Tiramisu trochę inne niż tamto :)

Przepis na to, żeby inni wymiękli i rozpłynęli się w zachwytach i komplementach :) )))
Składniki podaję na kilka osób, myślę, że ok. 8-ciu.
750 gr serka Mascarpone PIĄTNICA (czyli 3 sztuki po 250 gr)
6 jajek
150 gr cukru pudru
2 opakowania biszkoptów okrągłych najlepiej petitek
kawa, liker jakiś typu amaretto, albo syrop do kawy Irish
Kakao do posypania

Odzielić żółtka od białka.
Żołtka do miksera i zmiksować z cukrem pudrem na amen.
Potem dodać mascarpone i miksować dalej na gładką masę.
W tzw. międzyczasie ubijamy białka. Na zupełnie sztywno.
Dodajemy do masy delikatnie mieszając.
Bierzemy jakieś szklane naczynie.
Na dnia układamy namoczone w kawie biszkopty (3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej na 3/4 kubka kawy + sporo likieru do smaku).
Na to masa serowa i posypac kakao.
Potem znowu namoczone biszkopty i znowu masa i znowu posypać kakao (najlepiej przez sitko oczywiście).
Do lodówki na całą noc.
Od rana można się zajadać i delektować i czekać na zachwyty :) )))
Tiramisu nie ma konsystencji bardzo twardej, ale jest naprawdę nieziemskie. Znajomy Włoch twierdzi, że powinnam dodać jeszcze ciut żelatyny i wtedy by było juz belissimo, ale ja wolę takie.

Smacznego