środa, 20 lutego 2019
Parownik, Dampfgarer, пароварка, steam coocker, párolókészülék …
Cudowne ustrojstwo! Kupiłem Piotrkowi i Ninie w prezencie ślubnym ale nie byłbym sobą gdybym go nie wypróbował. A było to tak: Zanabyłem dubeltowy filet pangi, kalafior, brokuł, zieloną i żółtą fasolkę szparagową, małe ziemniaczki, seler, kwaśne jabłko, pomidodorek, zółtą i czerwoną paprykę, pieczarki, dziki ryż, koperek – oczywiście zestaw może być absolutnie dowolny wedle gustu i oskomy. Zioła też stosujemy jakie mamy i lubimy, moje są tylko przykładowe. Wszystkiego bierzemy po niewielkiej ilości bo składników jak psów, tyle żeby dać radę zjeść całość na raz. * pangę solimy, skrapiamy cytryną i traktujemy zieloną czubricą. * małe kawałki kalafiora, brokułu, fasolkę, kilka malutkich ziemniaczków i takiż pieczareczek tylko solimy * po kawałku różnokolorowych papryk, posolonych i z majeranem * jabłku wycinamy obficie komorę nasienną, do środka łyżeczka miodu, troszkę cukru i cynamon * pomidorek jak wyżej tylko do środka sół, pieprz, masełko i szczyptę rozmarynu * kilka osolonych i podostrzonych czerwoną czubricą słupków selera wielkości frytek * koperek siekamy Wymaga ta robota trochę wprawy ale to pryszcz – fasolka potrzebuje więcej czasu pod parą, reszta średnio tylko jabłko i pomidor zdecydowanie mniej ale po to mamy aż trzy pojemniki a dodając małą miseczkę na ryż to nawet cztery. Startujemy z fasolką i ryżem w dolnym pojemniku. Po jakiś 10 minutach pod parą dokładamy resztę w pozostałych pojemnikach zostawiając miejsce na jabłko i pomidorka które jeszcze poczekają i wio na jakieś pół godzinki. Potem jeszcze na 10-15 min dokładamy jabło i pomidorka. Całość wykładamy na wieeeelki półmisek, fasolke, ziemniaczki i kalafiorka traktujemy masełkiem a całość oprószamy koperkiem. Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze