Pomysł na omlet wziął się z tego, że koleżanka w pracy nadmieniła, że robi zawsze w weekend na śniadanie dla siebie i swojej połówki. Mówię, a czemu nie – szybko, łatwo, smacznie i pożywnie. Omlet pojawił się na stole i chyba zagości na stałe w niedzielne poranki :-)
Składniki:
2 jaja
Sól, bazylia, szczypiorek
Gruby plaster kiełbasy żywieckiej
Plasterek boczku
Roztrzepujemy jaja w garnuszku, doprawiamy solą, bazylią i szczypiorkiem. Rozgrzewamy na patelni masło, wlewamy, masę jajeczną, czekamy aż się zetnie spód. Wrzucamy pokrojoną w kosteczkę wędlinę. Jak się zetnie, obracamy na drugą stronę, ściągamy na talerz. Możemy też plaster żółtego sera położyć na omlecie, na chwilę by się podtopił. Podajemy ze świeżymi warzywami – pomidorem, ogórkiem i czym Nam wpadnie w rękę :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze