poczulam sie zobligowana do wrzucenia jakiegos przepisiku skoro nikt sie inny jakod do tego nie poczuwa, wiec potrzebujemy:
10 jajek (moze byc mniej oczywiscie)
polowe cwiartki maselka
2 lyzki majonezu
peczek pietruszki
sol i pieprz
jajca gotujemy na twardo i parzac troszke sobie paluszki obieramy ze skorupek poki sa gorace i nastepnie rozgniatamy je widelcem w glebokim talerzu, do ktorego uprzednio wrzucilismy ta polowe cwiartki maselka pokrojona w kawalki (maselko pod wplywem goracych jaje ma sie nam rotopic), dodajemy majonezu w celu sklejenia dodatkowego jajec, wsypujemy posiekana pietruche, solimy, piepzymy i voila za chwilke spozywamy ;) ))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze