środa, 20 lutego 2019

Kurczak po somalijsku

Składniki:
- 45 deko filetów z kurczaka
- średnia lub duża cebula
- trzy średnie pomidory
- kilka ząbków czosnku
- większa puszeczka koncentratu pomidorowego
- dwie cytryny
- sól
- pieprz
- imbir

Najpierw przygotowujemy kurczaka:
Do szklanej bądź ceramicznej miski wyciskamy sok z cytryn, doprawiamy solą i pieprzem. Do tej marynaty wkładamy filety, najlepiej po 10 deko każdy. Postarajmy się aby filety były dobrze zamoczone w marynacie. Podczas marynowania, które trwa około godziny, może półtorej, należy filety przewracać, lekko przyciskać do dna. Pod koniec marynowania kroimy filety w poprzek na kawałki grubości ok. 2,5 cm.

Równolegle przygotowujemy sos:
Cebulę siekamy na plasterki i lekko podduszamy na patelni z niewielką ilością wody. W tym czasie kroimy pomidory, każdy na 8 cząstek, otwieramy przecier, miażdżymy czosnek lub siekamy go bardzo drobniutko. Składniki, w tym cebulę, mieszamy w rondlu na bardzo małym gazie. Dodajemy pieprz, sól i imbir. Uwaga! Z imbirem lepiej uważać. Jest dość wredny, 3,5 grama wystarczy dla dobrego wyrazistego smaku. Ja, niestety, przesadziłem, sypnąłem dwa razy tyle i Kkoss miała łzy w oczach. Ale zjadła dzielnie.

Pichcimy:
Do rondla, w którym przegryzał się od 10 minut sos wrzucamy kawałki marynowanego kurczaka. Proszę nie wlewać marynaty! Całość dokładnie mieszamy, dolewamy dwie łyżki stołowe wody i dusimy na małym ogniu przez godzinę. Musimy mieć bowiem pewność, że kurczak będzie kruchy i aromatyczny.

Gotową potrawę można podać z ziemniakami, makaronem bądź ryżem, ozdobić listkiem kolendry. Można też zamiast pomidorów dać czerwoną paprykę. Tyle, że wtedy to już z pewnością nie będzie kurczak po somalijsku. Warto zauważyć, że w całym procesie przygotowywania posiłku nie użyliśmy ani odrobiny tłuszczu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze